sobota, 3 lipca 2010

chałtura




4 komentarze:

  1. ...bardzo mi się podoba Twoja sztuka cyrkowo - rzeźbiarska :).

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze wyszło wróbelku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne są...podobają mi się...ale widzę jak trudno było z tym balansowaniem nad wodą...
    wyglądają bardzo ciekawie...
    pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny koleś z koleżanką.
    ...a pod moim rusztowaniem nie ma strumyczka szemrzącego... chyba nie wiem, czy to lepiej, czy nie... chyba jednak lepiej, bo jakby się jeszcze coś ruszało pode mną...

    OdpowiedzUsuń